Liczba
rejestrowanych nazw domen rośnie w błyskawicznym tempie. Oznacza to, że coraz
trudniej jest znaleźć te atrakcyjne, które byłyby jeszcze wolne. Choć wiele
firm apeluje o rozszerzenie domen, to niestety nie zawsze jest to możliwe. Co
zatem możemy zrobić, jeśli interesująca nas nazwa domeny jest już zajęta?
Dobrym rozwiązaniem
jest właśnie opcja na domenę. Ale czym ona jest i na czym polega?
Najprościej mówiąc,
skorzystanie z opcji na domenę jest tym, co wykupienie sobie pierwszego miejsca
w kolejce np. o upragnione mieszkanie. Z tą różnicą jednak, że nie byłoby to
mieszkanie nowe, ale zamieszkiwane już wcześniej przez innych lokatorów, a my
jesteśmy pierwsi w kolejce do niego w razie ich wyprowadzki. Wytłumaczenie tego
zagadnienia w ten sposób jest może dość proste, ale jak najbardziej trafne. Gdy
zakładamy sobie opcję na daną domenę, mamy pierwszeństwo jej wykupu i
rejestracji w razie, gdyby poprzedni właściciel z niej zrezygnował, bądź nie
przedłużył na nią umowy. Jeśli złożymy takie zamówienie mamy pewność, że domena,
na której nam zależy jest monitorowana przez okres trzech lat, a w razie jej
zwolnienia w sposób natychmiastowy jesteśmy o tym fakcie informowani.
Kiedy
warto skorzystać z opcji na domenę?
Tak naprawdę w
każdej sytuacji, kiedy pasująca do naszego przedsięwzięcia domena jest zajęta,
a nam zależy na tym, aby w tani sposób stać się w przyszłości jej właścicielem.
Oczywiście istnieją jeszcze inne drogi dotarcia do niej, jak: odkupienie jej od
obecnego posiadacza bądź skorzystanie z coraz bardziej rozwijającego się
interesu, jakim jest aukcja domen. Jednak w tym przypadku należy liczyć się z
tym, że są to inwestycje dość kosztowne. Skorzystanie natomiast z opcji na
domenę z pewnością nie zrujnuje naszego portfela, jedynym tylko minusem jest
oczekiwanie i uzbrojenie się w cierpliwość.
Na szczęście,
statystycznie ponad 30% abonentów nie przedłuża swoich domen już po pierwszym
roku, a w kolejnych latach liczba ta jeszcze wzrasta.